środa, 3 listopada 2010

liściasto i czerwono i żółto, czyli...jesień

1 komentarz:

  1. sympatycznie jesiennie. Mnie nawał ślubnych materiałów skutecznie zniechęca do spcerów z aparatem :-( jak to mówią szewc bez butów chodzi...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz, zostaw po sobie ślad. Będzie mi miło :)